Lagzi István: Lengyel menekültek Zala megyében a második világháború idején - Zalai Gyűjtemény 3. (Zalaegerszeg, 1975.)
FÜGGELÉK - POLSCY UCHODZCY WOJSKOWI I CYWILNI NA TERÉN IE WOJEWÓDZTWA ZALA W CZASIE II WOJNY SWIATOWEJ
nym z ośrodków polskich pełnomocników organizujących ewakuację polskich uchodźców na Węgrzech, wojskowych i osób cywilnych w wieku poborowym, w kierunku terenów angielskich i francuskich. Hasło do organizowania się polskich uchodźców na Węgrzech, do ucieczki za granicę (używając współczesnego określenia do ewakuacji) za pośrednictwem radia londyńskiego i paryskiego dała odezwa polskich pełnomocników działających we Francji. Odezwa wzywała wszystkich polskich mężczyzn zdolnych do noszenia broni, którzy pragnęli walczyć o wyzwolenie Polski, przeciwko faszystowskim okupantom niemieckim, aby zbierali się we Francji i wstępowali do polskich jednostek sformowanych w tym kraju. Kierowaniem i koordynowaniem ewakuacji polskich wojskowych w skali całych Węgier zajmowało się Biuro Ewakuacyjne (Ewa) działające przy poselstwie polskim w Budapeszcie. W pracach organizacyjnych znacznej pomocy udzielił też polski attache wojskowy poselstwa polskiego pułkownik Jan Emisarski. Biurem Ewakuacyjnym początkowo kierował podpułkownik Sztabu Generalnego Adam Rudnicki, później pułkownik Adam Zakrzewski, wreszcie podpułkownik Sztabu Generalnego dr Jan Kornaus (Dohnal). Biuro utrzymywało ścisły kontakt z polskim konsulatem w Budapeszcie, z takimi organizacjami węgierskimi jak Przedstawicielstwo Żołnierzy Polskich Internowanych na Terenie Królestwa Węgier (Magyarorszagon Internalt Lengyel Katonak Kepviselete), Komitet Obywatelski dla Spraw Opieki nad Polskimi Uchodźcami na Węgrzech (A Lengyel Menekiiltek Gondozasanak Ugyeit Intezo Polgari Bizottsag Magyarorszagon) oraz Węgiersko Polski Komitet Opieki nad Uchodźcami (Magyar Menekiiltiigyi Bizottsag). Zgodnie z wytycznymi Ministra Obrony Narodowej polskiego rządu emigracyjnego, w pierwszej fazie ewakuacji, rozkaz realizowania „ucieczki" otrzymali podoficerowie i szeregowcy (osoby cywilne w wieku poborowym) w wieku 18—35 lat i ochotnicy, oraz młodzi oficerowie, którzy nie ukończyli jeszcze 35 roku życia, wreszcie (do rangi kapitana) oficerowie do 40 roku życia. Oficerowie sztabowi i generałowie mogli opuszczać terytorium Węgier tylko na imienny rozkaz ucieczki wydany przez Ministerstwo Obrony Narodowej polskiego rządu emigracyjnego. Poselstwo niemieckie w Budapeszcie wielokrotnie protestowało z powodu zapewnianych lub wybaczanych Polakom przebywającym na Węgrzech możliwości organizowania się (ucieczek). Poseł Erdmannsdorff i attache wojskowy poselstwa niemieckiego skierowali liczne urzędowe noty do Węgierskiego Ministertswa Spraw Zagranicznych. Rząd Telekiego nie mógł długo nie zwracać uwagi na protesty niemieckie. Poseł niemiecki Erdmannsdorff w dniu 19, 25, 26, 28 października 1939 roku w wysłanych do Berlina meldunkach szczegółowo zdawał sprawozdanie z okoliczności ewakuacji polskich uchodźców. Dzięki agentom niemieckim Erdmannsdorff wiedział również o tym, że niezbędne do ewakuacji francuskie, angielskie (jugosłowiańskie) paszporty wysławiał polski konsulat w Budapeszcie oraz iż konsulat ten dawał listy polecające Polakom zwracającym się do poselstwa jugosłowiańskiego i włoskiego. Konsulat za pośrednictwem biura podróży zapewniał poszczególnym osobom bilety kolejowe do miasta Modane położonego na granicy włosko-francuskiej. Erdmannsdorff wiedział niestety również o tym, kiedy z poszczególnych obozów nastąpić miały ucieczki na większą skalę. Na żądanie niemieckiego posła, w nocy 26 października 1939 roku węgierska straż graniczna otrzymała instrukcje, aby nie wypuszczała z terytorium Węgier właścicieli polskich paszportów opatrzonych wizami angielskimi lub francuskimi. Rano 27 października 1939 roku poprzednia instrukcja uzupełniona została nowym zarządzeniem, zgodnie z którym zabroniony został wyjazd osób dysponujących paszportami francuskimi wystawionymi po 1 października. Węgierski Wiceminister Spraw Zagranicznych V6rnle 28 października zwrócił uwagę polskiemu posłowi w Budapeszcie Orłowskiemu, iż działalność